Trzy pytania do Pana Dyrektora M. Furmańskiego


1. Czy jest Pan zadowolony z powstania auli?
Osobiście jestem bardzo zadowolony z powstania auli. Rozwiązała nam wiele spraw, przede wszystkim jest gdzie organizować różnego rodzaju spotkania. Aula jest jeszcze niewykończona, ale mamy nadzieję, że do końca tego roku zostanie w pełni wyposażona. Pojawią się kotary na scenie i jej oświetlenie oraz zasłony na oknach. Wtedy będzie można powiedzieć, czy aula spełnia nasze oczekiwania. Nie jest ona jeszcze w pełni wykorzystana, ale bardzo zadowolony jest zespół teatralny, bo ma gdzie występować. Aula rozwiąże również sprawę matury, studniówki i wielu innych spotkań, które będzie można tam organizować.

2. Uczniowie sądzą, że zamykanie drzwi w zimę jest niepotrzebne, ponieważ zabawa pigułami nie jest już praktykowana w naszym wieku. Czemu więc ma służyć ten nakaz?
W ubiegłym roku narzekaliście, że zamykamy drzwi, ale w sumie sprowadziło się to do tego, że w szkole było czyściej, bezpieczniej, że nie zaglądały osoby z zewnątrz i młodzież się nie przeziębiała. Jest to w jakimś sensie zabezpieczanie was przed sytuacjami nieprzyjemnymi. Jeżeli ktoś śniegiem lub pigułami, ale razem z piaskiem, drobnymi kamieniami, bezmyślnie rzuca przed siebie, to przypadek może sprawić, że ktoś tym dostanie. Jeśli będzie plucha i brzydka pogoda, to czy jest sens wychodzenia na dwór? Na razie wiec cieszcie się, że nie ma śniegu.
Jeśli chodzi o sklepy, to my nie jesteśmy instytucją, która zagwarantowała, że będzie robiła im obrót. Wy, wiedząc o takiej sytuacji, możecie zaopatrzyć się w kanapki i picie, żeby w czasie przerwy nie wychodzić ze szkoły. Dlatego, moje plany są takie, żeby w okresie najbliższym, oprócz stołówki uruchomić sklepik. Jest przygotowane miejsce, jest i świetlica, która będzie służyła za taką stołówkę. Nie jest natomiast przygotowana kuchnia, nie ma sprzętu i urządzeń, które pozwoliłyby np. serwować jakieś ciepłe dania. Pojawiła się duża szansa, że znajdziemy na to pieniądze i wtedy argumenty uczniów znikną. Póki co, uprzedzimy was o zamknięciu drzwi i będziecie zabierać ze sobą „zapasy” jedzenia.

3. Sprawa sklepiku stała się w sumie nawiązaniem do trzeciego pytania, bo chciałyśmy zapytać, czy ma Pan plany związane z dalszą rozbudową szkoły?
Planów to ja mam dużo, ale zobaczymy, czy będzie możliwość ich realizacji. Pilną potrzebą jest właśnie uruchomienie stołówki i sklepiku uczniowskiego. Kolejnym planem jest budowa pełnowymiarowej hali sportowej. Mamy dużą szansę, że w latach 2008- 2013 taka hala zostanie wybudowana. Kiedy będą środki i zapadną wszystkie potrzebne decyzje, to od momentu wejścia ekipy na budowę, w półtora roku taki obiekt powstałby. Dodatkowo dookoła tej hali byłoby tartanowe boisko. Jest również potrzeba generalnego remontu szkoły: malowanie sal, wymiana drzwi. Do położenia są również płytki na korytarzach. Mam nadzieję, że już w ferie będzie można się tym zająć.
Etap po etapie staramy się zmieniać wygląd szkoły. Pamiętajmy jednak, że plany
a realizacja to jeszcze daleka droga.

Życzymy realizacji planów i dziękujemy za poświęcony czas.
Redakcja „Furmanki”
Wywiad przeprowadziły: Aleksandra Maćkiewicz i Katarzyna Jackowska


Powrót