5 grudnia w auli  naszej szkoły miało miejsce spotkanie autorskie z Beatą Tadlą – dziennikarką kanału TVN i TVN24, które poprowadziła p. Dorota Łańcucka. Na początku wyświetlono krótki film o dziennikarce, który rozbawił ją do łez. Następnie mogliśmy posłuchać informacji o książkach, które wyszły spod pióra naszego gościa, tj. „Kto pyta nie błądzi. Rozmowy wielkich i niewielkich”, „Niedziela bez Teleranka” oraz „Pokolenie ’89, czyli dzieci PRL-u w wolnej Polsce”. Autorka przybliżyła nam życie w czasach PRL-u. Dowiedzieliśmy się m.in. do czego służyły saturatory, że popularna pralka ‘Frania’ nie służyła jedynie do prania, a także jak wyglądała ówczesna pizza. Na zakończenie widownia mogła zadać kilka pytań, np. o pracy dziennikarza, na które otrzymywała wyczerpujące odpowiedzi. Jak się okazało, Beata Tadla jest niezwykle ciepłą i otwartą osobą. Mamy nadzieję, że wkrótce znowu będziemy mogli się z nią zobaczyć, np. podczas Festiwalu Poli Negri.

Katarzyna Skonieczna

W listopadzie klasy trzecie naszego liceum zmierzyły się z próbnym egzaminem dojrzałości.  Dwudziestego drugiego uczniowie napisali maturę próbną z języka ojczystego. 23 listopada najprawdopodobniej był dla wielu dniem najtrudniejszym, ponieważ to wtedy musieli stanąć twarzą w twarz z „królową nauk”, czyli matematyką. Kolejny dzień to egzamin z  języków obcych, a przedmioty dodatkowe,  wśród których największą popularnością cieszyły się: geografia i  wos, zdawali  czwartego dnia. Zapytaliśmy kilku z nich, co sądzą o tegorocznej próbnej maturze.

KRYSTIAN III D

Zdałem. Nie było najgorzej. Najwięcej trudności sprawiła mi matematyka, gdyż jestem na profilu humanistyczno-dziennikarskim. Mam nadzieję , że właściwy egzamin będzie tak prosty jak ten. Był to niewątpliwie duży stres, ale jak to mówią „strach ma wielkie oczy”.

IGOR III C

Próbne matury były łatwe, ale nie ze wszystkiego. Mam na myśli to, że polski jak zwykle zawierał pytania, na które nie można  było odpowiedzieć jednoznacznie. Autorzy wszystkich pytań wiedzieli, o co im chodzi,  jednak uczniowie musieli się natrudzić, a i tak odpowiedzi nie były zawarte w kluczu.   W przedmiotach ścisłych, w odróżnieniu od humanistycznych, wymaga się konkretnej odpowiedzi, a pytania postawione są w sposób jednoznaczny, nieprzysparzający problemu .

MARTA  III B

Największe trudności sprawiła mi matematyka, ponieważ dużo zadań zawartych w teście było ze stereometrii, która jest przerabiana dopiero w drugim półroczu klasy trzeciej. W części językowej małe problemy sprawiało mi słuchanie i czytanie, które było niezrozumiałe i niejednoznaczne. Dodatkowy przedmiot, czyli WOS  nie sprawił trudności, co nie było zaskoczeniem.

Jak widać opinie o próbnej maturze są podzielone i rozbieżne. Mamy nadzieję, że w maju każdy z naszych maturzystów będzie mógł wyjść z sali zadowolony.

Powrót